(Zrzut ekranu – strona firmy Hims zawierająca informacje o notatniku QBraille XL)

Thomas Simpson z Hims, tak opisuje to urządzenie:

Wyobraź sobie klawiaturę QWERTY w układzie laptopa, ale z usuniętymi klawiszami “A” do “Z” i zastąpionymi brajlowską klawiaturą w stylu Perkinsa. Brajlowska klawiatura służy do pisania, podczas gdy standardowe klawisze funkcyjne używa się do nawigacji. Dzięki takiemu rozwiązaniu po sparowaniu urządzenia z komputerem z systemem Windows, wszystkie operacje w systemie wykonasz używając znanych ci ze standardowej klawiatury skrótów. Kiedy będziesz chciał na przykład zamknąć otwartą aplikację po prostu naciśniesz ALT+F4.

QBraille XL zawiera pełny zestaw 12 klawiszy funkcyjnych ułożonych w trzech grupach po 4 klawisze. Poza tym klawiatura posiada INSERT, DELETE, SHIFT, CTRL, ALT i strzałki kursora. Klawisze są w większości ułożone według tradycyjnego stylu z klawiaturą brajlowską w środku.”

Po sparowaniu QBraille XL z urządzeniem można go użyć jako klawiatury Bluetooth do wywoływania poleceń systemowych i pisania. Urządzenie może także się sparować jako monitor brajlowski.

QBraille XL. podobnie jak Beetle, łączy się jednocześnie z wieloma urządzeniami. Podobnie jak Braille Edge, zawiera podstawowe funkcje edycji tekstu z dodatkiem przeglądarki plików PDF i czytnika książek DAISY.

Notatnik może pracować na baterii około 20 godzin. Posiada gniazdo kart pamięci SD, które obsługuje karty o pojemności do 32 GB.

Urządzenie ma się pojawić na rynku jesienią tego roku w cenie 3195 dolarów USD, czyli około 12 tys. Polskich złotych. Może firma ECE – dystrybutor na Polskę produktów Hims – będzie mogła go pokazać na tegorocznej konferencji “Reha For the Blind.”

Szkoda, że notatnik nie posiada czytnika książek w formacie ePub. Martwi też obsługa kart pamięci o niewielkiej pojemności (tylko do 32GB). Mimo tego urządzenie może być ciekawą propozycją dla osób niewidomych chcących używać brajla w codziennej pracy.

Więcej o QBraille XL można przeczytać na stronie firmy Hims.